Gdy nasza Pani Sołtys, poprosiła mnie bym zrobiła jakąś zakąskę na Sobótkową noc zadumałam się..
Pomyślałam sobie, że warto by było, gdyby coś pysznego kojarzyło się z Kuplanocką i latem i wpadłam na pomysł ślimaczków z łąkowym pesto.
Pesto można zrobić praktycznie ze wszystkiego co mamy pod ręką w ogrodzie czy na łące, a jego smak zależy wyłącznie od naszej fantazji!
Coś Pysznego?
Zrób sobie ślimaczki z chwaścianym pesto
Potrzebujesz
Pesto
– garść liści podagrycznika
– garść listków bluszczu kurdybanka
– garść ogrodowego oregano
– kilka gałązek ogrodowego estragonu
– 3 ząbki czosnku
– garść orzechów włoskich ( mogą być też piniowe lub pestki z dyni )
– nieco oliwy z oliwek
-sól
( zestawienie zielarskie podaję orientacyjnie! Można je skomponować indywidualnie )
ślimaczki- ilość na około 12 bułeczek
– 100gram świeżych drożdży
– 1/4 szklanki mąki
– 1/4 szklanki mleka
– 1/4 kostki masła- roztopione wystudzone
– 2 żółtka
– szklanka mąki
– szczypta soli, szczypta cukru.
Z drożdży, wody, mleka i cukru robię zaczyn. Czekam aż nieco wyroście i wlewam do mąki z solą i żółtkami. Wyrabiam ciasto, pod koniec wolniutko dodaję masło. wyrabiam ciasto i odstawiam do wyrośnięcia na około godzinę.
W tym czasie robię pesto. Wszystko uzbierane zielone wkładam do malaksera i rozdrabniam na zieloną masę. Dorzucam orzechy i przeciśnięty przez praskę czosnek , dolewam oliwę, doprawiam sola. Gotowe! Takie pesto można zamknąć w słoiczku i zrobić w tygodniu tagiatelle
Stolnicę posypałam mąką i rozłożyłam ciasto. Jako rasowa kucharka przez lata nie dorobiłam się wałka, często wykorzystuję kubek, tym razem wałkowałam ciasto wodą mineralną…Wałkuję na prostokąt o grubości około 4-5 mm. Wykładam pesto, zwijam rulonik i tnę kawałki o grubości około 1 cm.
Wykładam na blaszkę z papierem do pieczenia i smaruję roztopionym masłem
Piekę około 20 minut w temperaturze 190 stopni
* ślimaczki można posypać czarnuszką, siemieniem, lub orzechami