Dziś poczułam, że idzie prawdziwa jesień. Wichura usiłuje pozbawić drzewa kolorowych liści, deszcz zacina. Patrzę na to wszystko z nosem pod kocem, na kominku wesoło buzuje ogień. A w kubku… Rozgrzewający maliniak.
Czy wiecie że ratunek na przeziębienie znajdziecie przez cały rok, również pod śniegiem? A są to malinowe gałązki, które po zaparzaniu oddadzą nam całą masę witaminy C, garbniki i flawonoidy. Działa ściągająco, przeciwzapalnie, jest naturalnym środkiem wspomagającym obronne siły naszego organizmu.
Coś pysznego?
Zrób sobie maliniaka na zdrowie
Potrzebujesz
- kilka gałązek malin. Zbieramy te zdrewniałe ale żywe gałązki. Można je zbierać o każdej porze roku. Mogą być z listkami lub bez
- 1litr wrzątku
- można pokusić się o miód
Gałązki łamię na krótsze i zalewam w dzbanku wrzątkiem. Herbatka jest gotowa po 5minutach. Pachnie obłędnie i smakuje jak zielona herbata z wyższej polki.
Jeśli lubisz słodycz dodaj odrobinę miodu do filiżanki.
Herbatkę można zrobić również z innych krzewów owocowych, np z czarnej porzeczki! Wywar można zalewać kilka razy.
Pycha! Dzięki za ten przepis. Herbatka smakuje wspaniale.
Prawda?:) za chwilkę przyjdzie czas na herbatkę ze świerkowego igliwia, w sam raz na zimowe spacery:) Będę o tym pisała już
niedługo